Szybkie batoniki w smaku porównywalne ze Snikersem. Jeśli gwiazdorzysz - zdjedz Snikersa ;)
Przepis dostałam od koleżanki.
Potrzebne jest:
1,5 szklanki orzeszków ziemnych niesolonych
1,5 szklanki daktyli bez pestek
łyżeczka soli
Polewa:
1 szklanka roztopionego oleju kokosowego
1/2 szklanki kakao/karob
1 łyżka syropu z agawy - lub więcej w zależności od preferencji słodkości
Keksówka - u mnie 30 cm długości.
Daktyle, orzechy, sól rozdrabniamy w blenderze na drobne kawałki. Przekładamy do formy wyłożonej papierem do pieczenia i mocno ugniatamy. Wstawiamy do zamrażarki na czas przygotowania polewy.
Polewa - roztapiamy olej kokosowy, dodajemy syrop z agawy, kakao. Polewamy schłodzoną masę. Polewy wyszło mi za dużo zatem zostanie mi na następne batoniki.
Krojenie - trzeba kroić ostrożnie, żeby nie zniszczyć batoników. Najpierw robimy nacięcie wzdłóż czekolady a potem kroimy na wąskie batoniki. Kawałki zawijamy w folię spożywczą i przechowujemy w lodówce.
Słodkie, smaczne i bez cukru.
Super batoniki - samo zdrowie i mega dawka energii! Idealne jako zdrowa przekąska :)
OdpowiedzUsuńFajne, lepsze takie niż sklepowe niby fit itd.
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie zdrowe, domowe słodkości :)
OdpowiedzUsuńno i takimi snickersami można zajadać się do woli!
OdpowiedzUsuńOj tak. Wyszły przepyszne. Nawet moje 4 dziecko tadekniejadek zjadło ;)
OdpowiedzUsuńOhhh, koniecznie muszę wypróbować! Co prawda nie powinnam jeść za często orzechów, ale myślę, że jak zrobię takie domowe snickersy, np. na walentynki, to mój chłopak oszaleje ze szczęścia ;) Dzięki za ten przepis!
OdpowiedzUsuńSwietnie wygląda :)
OdpowiedzUsuń