środa, 5 grudnia 2012

rozgrzewajacy krem z pieczonej dyni

Zostałam obdarowana cząstką dyni. Zrobiłam oto taką zupę.


1. Dynię obrałam ze skóry, pokroiłam w grubą kostkę ok. 2 cm x 2 cm. Po rozłożeniu na blaszcze piekarnika miałam jej 3/4 blachy.

2. 1 cebula

Posmarować warzywa olejem i piec do lekkiego zrumienienia w piekarniku ok. 20-25 min w 200 stopniach.

Warzywa zmiksowałam w robocie kuchennym dodałam 3 chochle rosołu i pół puszki mleka kososowego (200 ml).

Podgrzałam.

Przyprawiłam do smaku:

sól, pieprz,
po szczypcie: tandori masala, pikantna papryka, cynamon,

Do ozdoby uprażona na patelni dynia i starty parmezan. Wyszło mi 3 takie miski. Dyniową zupę jadłam pierwszy raz, bo dynia ma wysoki IG. Mi smakowało ;)



niedziela, 2 grudnia 2012

sałatka z gruszką, kurczakiem i pleśniakiem

W sumie można tą sałatkę nazwać obiadem.

1 usmażona pierś z kurczaka oprószona przyprawą kebab gyros, solem i pieprzem
1 gruszka pocięta na plastry podsmażona na łyżce masła i łyżeczce syropu z agawy
pół paczki mieszanki sałat
garść orzechów włoskich uprażonych na patelni
1/3 sera pleśniowego w małych kawałkach.

sos:
4 łyżki oliwy z oliwek
2 łyżki octu balsamicznego
1 łyżka syropu z agawy.

Liście sałaty ułożyłam na talerzu, potem kawałki kurczaka, gruszkę, (w sumie chyba pół, dużo zostało na jutro ;), kawałeczki sera pleśniowego,  posypałam orzechami i polałam sosem.

Mi smakowało ;) ale trzeba lubieć połączenie warzyw ze słodkim i do tego z mięsem.