Staram unikać się złych węglowodanów, jeść to co ma mały IG. W kuchni nie używam białej mąki, cukru, ryżu, ziemniaków, białego makaronu. Gubią mnie słodycze i urodziny koleżanek i kolegów w pracy.
Nie jestem super kuchtą i więcej nie umiem niż umiem, uczę się z waszych blogów. No dobra - czasem coś wymyślę.
sobota, 7 grudnia 2013
pieczony filet z indyka w glazurze
Kolejny przepis z Kwestii Smaku - tym razem indyk. Przepis tutaj
Ja nie miałam octu winnego wymieniłam na balsamiczny, powidła śliwkowe na dżem malinowy. Mięso miało wagę ok. 650 gramów.
Bardzo dobre, potem jadłam na zimno jako wędlinę i do sałatki.
Spróbowałabym takiego indyczka ;)
OdpowiedzUsuń