Staram unikać się złych węglowodanów, jeść to co ma mały IG. W kuchni nie używam białej mąki, cukru, ryżu, ziemniaków, białego makaronu. Gubią mnie słodycze i urodziny koleżanek i kolegów w pracy.
Nie jestem super kuchtą i więcej nie umiem niż umiem, uczę się z waszych blogów. No dobra - czasem coś wymyślę.
nie, to nie wina tego, że light... Zmodyfikowałam kilka dni temu Twój przepis i zrobiłam z normalnym, odsączonym serkiem wiejskim (miałam dylemat czy nie użyć serka light) i też się nie roztopił :< ale ogólnie pomysł na pizzę i pizza genialne, do polecenia!
robiłam kiedyś podobny spód kalafiorowy - jest zaskakująco wspaniały!! pyszna pizza wychodzi. inna sprawa, że gdy już posililiśmy się tą pysznością, resztę ukradł nasz pies obżartuch :)
nie, to nie wina tego, że light... Zmodyfikowałam kilka dni temu Twój przepis i zrobiłam z normalnym, odsączonym serkiem wiejskim (miałam dylemat czy nie użyć serka light) i też się nie roztopił :< ale ogólnie pomysł na pizzę i pizza genialne, do polecenia!
OdpowiedzUsuńrobiłam kiedyś podobny spód kalafiorowy - jest zaskakująco wspaniały!! pyszna pizza wychodzi.
OdpowiedzUsuńinna sprawa, że gdy już posililiśmy się tą pysznością, resztę ukradł nasz pies obżartuch :)
zrobię to w wersji placuszków z piekarnika
OdpowiedzUsuń