Potrzebne nam jest:
duże dojrzałe awokado
1 gorzka czekolada (100 g) roztopiona w 1 łyżce oleju kokosowego (ja po bandzie i w mikrofalówce roztopiłam)
4 łyżki masła migdałowego
3 łyżki zmielonych na pył migdałów (czyli mąkę migdałową)
120 ml miodu (ja z tej objętości wlewałam stopniowo, jednak cały czas mi było za mało słodkie i wszystko użyłam)
3 jajka
4 łyżki gorzkiego kakao.
Najpierw blendujemy awokado na papkę a potem po kolei wrzucamy resztę składników do uzyskania jednolitej aksamitnej masy. Całość przekładamy do lodówki i po godzinie wykładamy na papier do pieczenia kleksy robiąc ciastka. Ja używam blendera z kubkiem.
Pieczemy 15-18 minut w 175 stopniach. Po 15 minutach proszę sprawdzić jak się mają ciastka, żeby się nie spaliły.
Oto efekt.
Już wiem, że z tym ciastem będę coś więcej kombinować i będzie ono bazą do innych zdrowych słodkości.
ale ciemniutkie :) fajna opcja to awocado z kakao :)))
OdpowiedzUsuńRobiłam kiedyś ciastka z awokado, w nieco inny sposób, ale z pewnością były równie pyszne :) Przepis jest tutaj: http://chiliandsugar.blogspot.com/2014/03/zdrowe-czekoladowe-ciastka-z-avokado.html może Cię zaciekawi :)
OdpowiedzUsuńMmmm, koniecznie do wypróbowania, muszą być pyszne! Uwielbiam brownie
OdpowiedzUsuńMuszę spróbować, tym bardziej, że awokado podobno zdrowe na maxa jest.
OdpowiedzUsuń