Kolejna odsłona wykorzystania tego co mam w lodówce.
Na podpieczony spód tarty wylałam masę:
3 jajka
1,5 kubeczka jogurtu naturalnego
2 ząbki wyciśnięte czosnku
1 łyżeczka suszonego koperku i soli
Na to ułożyłam lekko podgotowane kawałki różyczek brokułowych, pomidorki koktajlowe czerwone i żółte, kawałki z piesi kurczaka (zostały mi z innego obiadu), pół pokrojonego w kostkę sera feta.
Piekłam 30 min. w 180 stopniach.
Wow wygląda pięknie ! I ma moje ulubione składniki :D
OdpowiedzUsuńPiękna ta tarta
OdpowiedzUsuńWygląda smakowicie, moje również ma ulubione składniki, aż wypróbuje i też taką zrobię :D
OdpowiedzUsuńZapraszam również do mnie:) http://wizaz-charakteryzacje-monika.blogspot.com/