Jestem z tych makaroniarzy, którzy jedzą makaron z sosem wymieszany w garnku przed podaniem. Nie lubię wersji makaron z wody a na to kleks sosu.
Robię tak:
Sos:
Zmiksowana puszka pomidorów (zmiksowana blenderem)
2 przeciśnięte ząbki czosnku
Sól pieprz
Wszystko gotuję w małym garnuszku aż odparuje woda. Pod koniec dorzucam garść posiekanej świeżej bazylii.
W międzyczasie na patelni smaże 250 gram mięsa mielonego (z szynki lub indyka). Dodaję cebulę i pieczarki, podlewam lekko wodą i duszę, aż warzywa zmiękną. Dziś dodałam połówki pomidorków koktajlowych. Gdy się ogrzały łatwo schodziła z nich skórka. Przyprawy to tylko sól i pieprz kolorowy
Na mięsną patelnię dolałam sos, wymieszałam i jeszcze troszkę się przegryzało.
Ugotowałam 200 gram makaronu pełnoziarnistego, al dente. Odcedziłam i do garnka z makaronem dodałam sos. Wymieszałam i posypałam tartym parmezanem.
Wersja dla 2 osób akurat.
Pyszna klasyka w zdrowszej wersji- uwielbiam ;D
OdpowiedzUsuń