Staram unikać się złych węglowodanów, jeść to co ma mały IG. W kuchni nie używam białej mąki, cukru, ryżu, ziemniaków, białego makaronu. Gubią mnie słodycze i urodziny koleżanek i kolegów w pracy.
Nie jestem super kuchtą i więcej nie umiem niż umiem, uczę się z waszych blogów. No dobra - czasem coś wymyślę.
swietne! ale az szkoda jesc! :D
OdpowiedzUsuń